E-commerce w dobie koronawirusa

Pandemia, która spowodowała paraliż handlu, wciąż się rozprzestrzenia i obejmuje swoim zasięgiem coraz większe terytorium. Czy właściciele sklepów powinni się martwić? Cytując Daniela Zhanga, można stwierdzić, że koronawirus będzie czarnym łabędziem dla branży e-commerce. Czy rzeczywiście zakupy online wyprą te tradycyjne?

Polski e-commerce w czasach pandemii

Koronawirus zmienił życie wielu ludzi. Zamknięte są restauracje, sklepy stacjonarne i biura turystyczne. Ruch na ulicach zamarł. Za to handel przeniósł się do internetu. Świetnie radzą sobie polskie firmy z branży e-commerce. Nie brakuje bowiem chętnych, którzy robią zakupy online.

Jak radzi sobie InPost?

Na czas pandemii, InPost proponuje rozwiązanie, jakim jest dostarczanie paczek do paczkomatów. Rekomenduje ten sposób jako jeden z najbezpieczniejszych. Dzięki niemu można uniknąć rozprzestrzeniania się koronawirusa. InPost przyspieszyło także start nowej usługi „Paczka w Weekend”, która umożliwia dowożenie paczek do paczkomatów także w soboty i niedziele tak jak w normalne dni tygodnia. Mało tego, InPost zaleca, aby jeśli już musimy zamawiać paczkę „z rąk do rąk” do minimum ograniczyć kontakt fizyczny. Nie podajemy rąk i minimalizujemy czas, jaki spędzamy z kurierem. Warto zrezygnować z podawania długopisów podczas składania podpisu.

Możemy jednak stwierdzić z całym przekonaniem, że czas pandemii wpłynął na pracę kurierów - mają jej zdecydowanie więcej. Branża ta nie powinna więc obawiać się bankructwa.

Jak Allegro pomaga branży e-commerce?

Firmy handlujące na Allegro muszą zmierzyć się z wieloma problemami związanymi z koronawirusem. Dlatego Allegro przygotowało kurs składający się z 8 lekcji, materiałów i filmów wideo, które można znaleźć na stronie Akademii Allegro. Kurs jest poradnikiem, który podpowiada, jak bezpiecznie prowadzić działalność handlową na Allegro (obsługa klienta, kontakt z dostawcami). Firma odpowiada na pytania, jak chronić środowisko pracy oraz jak wdrażać dobre praktyki pracy zdalnej.

Allegro wprowadziło też nowe zapisy w regulaminie, które są dostosowane do specustawy.

Jak pandemia wpłynie na rynek magazynów?

Jako że wielu klientów pozostaje w domach, już teraz branże takie jak odzieżowa i kosmetyczna mogą pochwalić się zyskami. Szacuje się, że po ustaniu pandemii, będą przychylniej patrzeć na e-commerce. Oznacza to zmiany także dla magazynów i logistyki. Będą traktowane jako element przewagi konkurencyjnej i wartość dodana do oferty firmy. Nikt zatem nie pomyśli o minimalizowaniu ich kosztów.

Bezpieczeństwo priorytetem

W związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na środki dezynfekcyjne, ich sprzedaż w internecie cały czas rośnie. Premier Mateusz Morawiecki, powołując się na specustawę w sprawie koronawirusa, ogłosił, że Allegro i OLX nie mogą sprzedawać przedmiotów odwołujących się w opisach do epidemii - maseczek ochronnych, żeli antybakteryjnych i produktów do dezynfekcji. Decyzja premiera jest podyktowana obawą o nieznane źródło pochodzenia wyżej wymienionych artykułów, a także ich rosnącymi cenami. Działanie ma na celu walkę z nieuczciwą konkurencją w czasach kryzysu.

Jak już wspomnieliśmy, firmom kurierskim nie grozi bankructwo, jednak i one dbają o bezpieczeństwo swoich pracowników - kurierzy sprawdzają, czy klienci nie są poddani kwarantannie.

O tym, że branża e-commerce przeżywa rozkwit, świadczy, chociażby (według Google Trends) fakt, że popularność frazy „zakupy online” wzrosła 20-krotnie.