AptusBlog, czyli media i e-commerce w pigułce

Jakich maili nie wysyłać do klientów, czyli lista częstych błędów email marketingu cz. 1

15.02.2013
W jednym z ostatnich wpisów obiecywałam, że wkrótce na blogu pojawi się tekst o najczęściej popełnianych błędach w ramach e-mail marketingu. Udało mi się zająć tym tematem szybciej, niż myślałam i już dziś zapraszam na pierwszą część rozważań na ten temat.

Mam nadzieję, że poprzez ostatni wpis o e-mail marketingu udało mi się przekonać przynajmniej część z Was, że właśnie ta forma promocji (również dla sklepów internetowych) może być bardzo skuteczna.

Skuteczna zwłaszcza wtedy, gdy jest odpowiednio przygotowana, a wiadomości dopasowane do odbiorców i ciekawe. Dziś postanowiłam pokazać Wam kilka błędów, jakie często popełniane są w wiadomościach wysyłanych w ramach newslettera.
Jakich maili nie wysyłać do klientów

Zbyt długie

Długa wiadomość będzie wymagała spędzenia dłuższej chwili na jej przeczytaniu, przejrzeniu. A większość Twoich klientów nie będzie chciała tracić cennego czasu na czytanie rozważań dotyczących oferty Twojej firmy. Każdy może takie informacje uzyskać na stronie firmowej.
Pisz zatem w miarę możliwości krótko i rzeczowo. Jeżeli masz dużo rzeczy do przekazania klientom, większości mogą dowiedzieć się ich z landing page’a, na który link z e-maila go wyśle. W mailu ma znaleźć się to, co zachęci Twojego odbiorcę do kliknięcia w link. Są oczywiście pewne elementy wiadomości newsletter, które po prostu powinny się w nich znaleźć. No i oczywiście treść faktyczna, czyli to, co przekazujesz. W miarę możliwości jednak całość powinna być zwięzła i konkretna, czyli najważniejsze jest znalezienie „złotego środka”.

Zasada jest prosta. Nie przekazujesz zbyt wielu informacji w jednej wiadomości. Zazwyczaj masz prawdopodobnie do zakomunikowania jedną rzecz lub kilka, ale łączących się ze sobą. Przykładowo, rozpoczynasz wyprzedaże w sklepie, czy oferujesz darmową dostawę w nadchodzący weekend i jednocześnie wyprzedajesz asortyment.


Pozwólcie nam odejść, czyli trudności z rezygnacją z newslettera

Klient zapisał się do Twojej listy newslettera. Chciał tego w momencie, w którym dodawał swój adres do bazy, ale szybko zmienił zdanie. I ma do tego pełne prawo. Po otrzymaniu kolejnej wiadomości na swoją skrzynkę, z której prawie każda nawet nieotwarta lądowała w koszu, szuka w mailu linka dezaktywującego subskrypcję i nic.

Link umożliwiający wypisanie się z listy newslettera to jedna z rzeczy, która koniecznie musi znaleźć się w wysyłanym do klienta przez Ciebie mailu (w każdym mailu!). Brak tych linków wynika niestety często z chęci utrudnienia ludziom wypisania się z listy newslettera. Firmom wydaje się, że lepiej zatrzymać klientów w bazie, nawet jeżeli nie interesują ich nasze maile.

Nie ma w tym absolutnie żadnej logiki. Jeżeli klient chce wypisać się z subskrypcji, oznacza to, że nie interesują go Twoje wiadomości lub od jakiegoś czasu już w ogóle na nie nie zagląda. Zatrzymując klientów „na siłę”, jedyne, co uzyskasz to rozdrażnienie swoich klientów. A tego raczej nie chcesz.

W każdym (naprawdę każdym) mailu powinien znaleźć się widoczny link, dzięki któremu Twój klient (po kliknięciu) nie będzie więcej na liście subskrybentów sklepu. Już od pierwszej wiadomości (tej powitalnej, którą wysyłamy w celu weryfikacji adresu) musisz informować klientów, że w każdej chwili mogą zrezygnować z otrzymywania Twoich promocyjnych maili. Email marketing działa w myśl permission marketingu, czyli marketingu za przyzwoleniem. Klient otrzymuje od Ciebie wiadomości, ponieważ tego chce.


Odstraszająco długie linki

Większość z nas otrzymała już niejednokrotnie na skrzynkę maila z treścią, której częścią był bardzo długi link, rozciągający się na kilka linijek wiadomości. Tego typu linki kojarzymy, jak typowo spamerskie, zwłaszcza gdy nie jesteśmy jeszcze „oswojeni” z adresem nadawcy (nie zawsze pamiętamy wszystkie bazy newslettera, do których się zapisujemy).

Linki te, oprócz tego, że jednoznacznie kojarzą się ze spamem, wyglądają po prostu nieprofesjonalnie i mało estetycznie. Unikaj więc tego typu niespodzianek w wiadomościach adresowanych do swoich klientów.

Pamiętaj o tym, że wizualna część newslettera jest równie ważna (szczególnie w pierwszej chwili po otwarciu przez klienta wiadomości), jak jego merytoryczna zawartość.

Pisany NIEpoprawną polszczyzną

Copywriter, czy inna osoba, która w danej firmie odpowiedzialna jest za teksty newsletterów, musi umieć pisać poprawną polszczyzną. Poza własną wiedzą, w razie wątpliwości ma do dyspozycji słowniki, fora internetowe i wirtualne poradnie językowe. Wpadki językowe nie powinny się zatem zdarzać. Dobrze, gdy po jednej osobie, przygotowane teksty sprawdza kolejna, a potem jeszcze jedna. Gdy kilka osób spojrzy na tekst, na pewno nie zaszkodzi. A czemu poprawność językowa jest tak ważna?

Wyobraź sobie, jak w oczach klienta wygląda wiadomość z błędem językowym lub bezsensownie brzmiącym zdaniem. Przecież maile te kierujesz do konkretnych osób. Jeżeli będziesz miał szczęście, Twój klient nie zauważy lub zignoruje błąd. Jeżeli jednak zauważy Twoje błędy, będą w jego oczach wyglądały bardzo nieprofesjonalnie.

Klient może także odebrać taką niedbałość, jako brak szacunku dla jego osoby – odbiorcy tej wiadomości. Skoro on znalazł czas na przeczytanie maila, to osoba, która go napisała nie może znaleźć chwili na sprawdzenie tekstów? Pamiętaj o tym, że wysyłasz maile w imieniu firmy, a nie prywatnie do znajomych.



C.d.n., czyli po więcej zapraszamy w przyszłym tygodniu.

Przetestuj bezpłatnie AptusShop!×
Oferujemy możliwość bezpłatnego zapoznania się z funkcjonalnością sklepu internetowego AptusShop przez okres 3 tygodni. Bez żadnych zobowiązań z Twojej strony uruchomimy w pełni działający sklep wraz z panelem administracyjnym pod testowym adresem.
Wersja demonstracyjna oprogramowania sklepu internetowego AptusShop

Administratorem danych osobowych jest Aptus.pl Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Plac Pod Lipami 5, 40-476 Katowice, wpisana do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w Katowicach, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000348810, NIP: 6342737712, REGON 241453835, kapitał zakładowy: 120.000,00 zł. Więcej informacji nt. ochrony danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.