Inwestycja w e-biznes, czyli jak założyć sklep internetowy cz. 2

businessman and labyrinth

 

Zgodnie z obietnicą, dziś słów kilka dla wszystkich, którzy chcą się dowiedzieć jak otworzyć sklep internetowy, ale nie do końca wiedzą, jak się do tego zabrać.

Bez zbędnych wstępów, przechodzimy do sedna sprawy. Wszyscy przedsiębiorcy, którzy już posiadają sklep i chcą poszerzyć działalność na rzeczywistość wirtualną, mogą spokojnie pominąć punkt pierwszy. Resztę zapraszam do przeczytania całości!

Formalności, czyli robota papierkowa i wizyta w urzędach

Niezależnie od tego, czy będziesz sprzedawał tylko w sieci, czy będzie to jednocześnie działalność off- oraz on-line, musisz załatwić dokładnie takie same sprawy formalne – związane z założeniem i prowadzeniem działalności gospodarczej.

 

dokumenty_1Pamiętaj, że Twój przyszły sklep internetowy to firma, która nawet wtedy, gdy będzie sprzedawała tylko i wyłącznie przez Internet, ciągle pozostaje firmą (działalnością gospodarczą). Musi być więc oficjalnie zarejestrowana. Oznacza to, że Twój nowy biznes musi być między innymi wpisany do Rejestru firm oraz, że każdego miesiąca będziesz (prawdopodobnie niechętnie) zasilał konto ZUSu. Dowiedz się, jakie sprawy „urzędowe” musisz załatwić i przygotuj sobie trochę czasu wolnego na załatwienie formalności, a przede wszystkim dowiedz się, ile będzie Cię to kosztowało.

O formalnościach związanych z założeniem własnej firmy na pewno w niedługim czasie pojawi się osobny wpis na naszym blogu.

 

Wybór twórcy sklepu internetowego

Musisz przemyśleć sobie (jeszcze zanim skontaktujesz się z firmami, które tworzą sklepy), jak wyobrażasz sobie swoją przyszłą platformę. Spróbuj wyobrazić sobie sklep idealny dla Twojego asortymentu, poszukaj sklepów, które podobają Ci ze względu na wygląd, ale też takie, które wydają Ci się interesujące pod kątem sposobu poruszania się po nich, użytkowania (od strony użytkownika). Zastanów się, jakie moduły będziesz potrzebował lub jakie chcesz mieć.

Przykładowo, sklep X ma Twoim zdaniem świetną szatę graficzną, a sklep Y ma moduł, który widziałbyś u siebie. Zapamiętaj te sklepy, zapisuj linki do stron i sklepów, które będą w przyszłości inspiracją, podpowiedzią dla firmy, której zlecisz wykonanie swojego biznesu. Na konkretnych przykładach będzie Ci znacznie łatwiej wytłumaczyć wykonawcy, co masz na myśli.

Wybierz firmę, która zrobi Ci sklep taki, jaki naprawdę chcesz. Jasne, że cena ma znaczenie, ale zapytaj, co dostaniesz od firmy w cenie, którą Ci oferuje i zadaj sobie pytanie, czy tańsze rozwiązanie faktycznie będzie dla Ciebie wystarczające.

Pomyśl również o tym, że za niedługo pojawią się nowsze rozwiązania, możliwości, a Ty, żeby dogonić (wyprzedzić!) konkurencję, będziesz musiał ulepszyć, unowocześnić swój sklep. Inwestuj więc tylko w rozwiązania elastyczne, czyli takie, które po miesiącu, roku, czy nawet pięciu latach, będziesz mógł zmieniać, rozwijać. W przeciwnym wypadku, zawsze wtedy, gdy będziesz chciał dodać nowy moduł na sklep lub zmodyfikować istniejący, będziesz musiał wymienić całe oprogramowanie e-commerce (a to kosztuje i jest czasochłonne!).

Sprawdź też opinie o wybranej przez siebie firmie, przejrzyj portfolio i poszukaj referencji na stronie. Będziesz wiedział, jak pracuje firma i jak oceniają ją klienci. Jeżeli już wybierzesz wykonawcę pamiętaj, że wszystkie ustalenia „ustne” powinny znaleźć się w umowie (cała specyfikacja sklepu). Po zawarciu umowy przyjdzie w końcu czas na rozpoczęcie prac nad sklepem. Ty w tym czasie możesz zastanowić się nad dwoma rzeczami – hostingiem i domeną (jeżeli oczywiście nie zrobiłeś tego wcześniej).

 

Serwer, czyli hosting sklepu

O co chodzi z tym hostingiem? Zakładasz sklep w sieci po to, żeby uniknąć opłat czynszowych, kosztów wynajmu lokalu, a tu nagle ktoś mówi Ci, że musisz regularnie opłacać (najczęściej płacisz za cały rok użytkowania „z góry”) utrzymanie swojego sklepu na serwerach. I ma rację. Dlaczego? Już Ci tłumaczę.

Każdy serwis internetowy składa się z plików (ze zdjęć, z tekstów, w przypadku sklepów internetowych, przez które sprzedawane są produkty, treści tych jest całkiem sporo). Pliki te muszą być gdzieś przechowywane, a co istotne – muszą być przechowywane na wydajnym, wysokiej jakości sprzęcie, który non stop podłączony jest do Internetu. Przy wszelkiego rodzaju awariach, czy błędach działania serwera (bądź błędach połączenia sprzętu z Internetem), Twoja strona nie będzie działać. Sprzęt, na którym udostępniana jest przestrzeń dla serwisów, musi być także dobrze zabezpieczony przez włamaniami z zewnątrz oraz chroniony przed wirusami.

Skoro Twój sklep internetowy składa się z plików, aby by dostępny dla użytkowników Internetu w dowolnym momencie dnia i nocy (non stop), musisz wykupić dla niego miejsce na serwerach (istnieje też opcja darmowego hostingu). Koszt hostingu zależny jest od tego, jak duży jest Twój serwis, czyli z jak wielu plików się składa, a sięga on około kilkuset złotych rocznie (przy przeciętnej wielkości sklepie internetowym). O tym, jak dokonywać wyboru dostawcy usług hostingowych, na pewno jeszcze w przyszłości napiszę, a tymczasem przejdźmy do następnego nieodłącznego elementu serwisów internetowych – domeny.

 

Domena

Domena internetowa to kolejny element, bez którego nie ruszysz ze sklepem internetowym. Najprościej tłumacząc domena to Twój adres w Internecie. Po wpisaniu w przeglądarkę internetową domeny, użytkownik znajdzie się na Twoim sklepie internetowym. Sklep internetowy bez domeny nie może istnieć, a właściwie nie będzie widoczny dla nikogo w Internecie.

Co natomiast ważne, do Twojego sklepu może kierować kilka adresów internetowych. Dobrze, żeby Twoja domena (czy wiele domen) związana była z działalnością firmy, z jej nazwą. Wykupujesz na własność wybrany (oraz dostępny) adres internetowy najczęściej na rok czasu. Po roku możesz znowu przedłużyć okres posiadania domeny na kolejny rok lub, gdy nie jest Ci już potrzebna, po prostu nie wykupywać jej na następne 12 miesięcy. Wówczas domena nie będzie już Twoją własnością i każdy będzie miał możliwość kupienia jej dla siebie.

 

Wygląd sklepu, czyli projekt graficzny

Zakładam, że wiesz już, jaka firma wykona Ci sklep internetowy i oczywiście wiesz, co będziesz sprzedawał. Po podpisaniu umowy z Twoim wykonawcą, poprosi Cię o wytyczne do projektu sklepu (tutaj zakładam również, że nie korzystasz z szablonów). Pokaż wykonawcy, które strony Ci się podobają i co w nich podoba Ci się najbardziej, opowiedz o swojej firmie, o tym, do jakich klientów trafiasz ze swoimi produktami, ale też powiedz o swoich wizjach, pomysłach.

Dla grafika projektowanieważne będzie nawet to, co Tobie wydaje się być informacją niekoniecznie istotną. Będziesz też musiał dostarczyć pewne materiały na sklep, np. logo firmowe. Może ono stać się podstawą, w oparciu o którą rozpoczną się prace nad sklepem (tak, żeby całość prezentowała się spójnie).

 

Funkcjonalność serwisu

Otwórz kilka różnych sklepów internetowych i „rozejrzyj” się po nich (tak, jak radziłam Ci już na samym początku). Szybko zorientujesz się, że chociaż ogólny „schemat” jest wspólny (czyli produkty dodaje się do koszyka, produkty dzielone są na kategorie, każdy produkt możesz zobaczyć na zdjęciu, itd.), każdy daje swoim odwiedzającym inne możliwości.

Na jednym sklepie odzieżowym możesz zapisać się do newslettera albo wyszukać produkt zgodnie z zaznaczonymi kryteriami, a na drugim nie ma takich opcji, za to są inne. No właśnie! Twoje funkcje sklepu – moduły, zależą od Ciebie, ale powinny pasować również do asortymentu, jaki sprzedajesz. Jasne, że możesz zlecić stworzenie swojego sklepu, jak Ci się podoba, ale przy pewnych typach produktów, użytkownicy do podjęcia decyzji zakupowej, będą potrzebowali określonych rozwiązań (przykład: zdjęcia produktów w sklepie odzieżowym są po prostu koniecznością).

wdrazanieTo, jak zbudowany będzie Twój sklep, jakie moduły przygotuje dla Ciebie Twój wykonawca, ustalane jest jeszcze przed podpisaniem umowy. Właśnie na ich podstawie – w związku ze stopniem skomplikowania projektu – zależeć będzie cena finalna Twojego sklepu. Same prace nad tym etapem zaczną się jednak dopiero po pracach nad projektem graficznym.

Pamiętaj też o tym, że w przypadku gotowych rozwiązań (czyli „pudełkowego” oprogramowania sklepów internetowych) często nie będziesz miał możliwości modyfikacji żadnych rozwiązań, czy dopasowania ich zgodnie ze swoimi założeniami. Dostajesz „gotowca”, który posiada określone możliwości i firma nie dorobi Ci żadnych innych. Dlatego też warto rozejrzeć się za produktem, który będzie można rozwinąć jeszcze przed uruchomieniem oraz po czasie funkcjonowania sklepu.

 

Czas start, czyli uruchomienie sklepu

Po zakończeniu prac nad wyglądem i techniczną stroną Twojego sklepu, przychodzi czas na uruchomienie go w sieci. Dobrze, gdy wykonawca uruchamia najpierw sklepy na serwerach testowych, byś miał okazję „przeklikać” sklep i sprawdzić, czy wszystko działa tak, jak powinno. Daj pochodzić po sklepie również swoim bliskim, znajomym, może inne osoby wychwycą rzeczy, których Ty nie widzisz. Testowanie rozwiązania przed faktycznym uruchomieniem w Sieci niezwykle ważne, zwłaszcza przy modułach, które firma pisała dla Ciebie „od podszewki”.

 

Marketing – czy to konieczne?

Jeżeli wszystko działa tak, jak powinno, możesz uzupełniać sklep produktami (lub zaimportować produkty) i sprzedawać. Pojawia się jeszcze tylko pytanie „komu?”. Skoro nikt jeszcze nie wie o Twoim sklepie, jak ludzie mają zacząć składać zamówienia? Musisz wypromować swój sklep i działać tak, by ludzie dotarli właśnie do Ciebie. A o sposobach na promocję, zarówno płatną, jak i taką, na którą nie będziesz musiał wydać ani grosza, będę Ci stopniowo opowiadać w kolejnych postach…